Po tym jak Renault ogłosiło oficjalnie, że Robert Kubica będzie ścigał się w ich zespole w przyszłym sezonie, Mario Theissen podziękował Polakowi za starty w ostatnich trzech latach.
"Robert odegrał dla nas ważną rolę i zdecydowanie zrobił to samo dla siebie" - powiedział Mario Theissen. "Dołączył do nas w 2006 roku jako tester bez doświadczenia w Formule 1. Potem wypromowaliśmy go jako jednego z kierowców zespołu w czasie sezonu.""Robert nigdy nas nie zawiódł i z naszym pierwszym pole position w 2008 w Bahrajnie i pierwszą wygraną w tym samym roku w Kanadzie ustawił kamienie milowe w historii naszego zespołu."
"Jesteśmy mu wdzięczni za jego mocne i równe osiągi i życzymy mu wszystkiego dobrego na przyszłość"
Kubica zadebiutował w Grand Prix Węgier w 2006 roku. Przejechał 55 Grand Prix dla zespołu BMW Sauber, podczas których ośmiokrotnie meldował się na podium. Zdobył 129 punktów.
07.10.2009 14:33
0
zapomnial pan dodac ze to pan rozwalil ten team i zmusil roberta do odejscia
07.10.2009 14:33
0
A jednak
07.10.2009 14:34
0
Co z tego jak Kubica i Heidfeld idą renault i Mario Theissen za Bbraitore też idzie do renault.No i się cholera wiele nie zmieni.!!!
07.10.2009 14:36
0
3@ Gdzie to wyczytałeś 0.o
07.10.2009 14:38
0
Bbraitore? Jeśli chodzi o Briatore to on nie wchodzi do paddocku
07.10.2009 14:39
0
Ja tam lubię Mariana, koleś zaufał Robertowi i dał mu niepowtarzalną szansę, gdy w połowie sezonu wywalił Villneva. Chciałbym, żeby Sauber dalej jeździł, mam nadzieję, że na dniach dostaną pozwolenie na starty i będą mogli coś zrobic konkretnego na następny sezon. Co by nie było, największymi przegranymi są właśnie oni, pracownicy, inżynierowie i management.
07.10.2009 14:40
0
felix dobre usmiałem z tego co słyszałem szefem zespołu ma byc Alain Prost i tyle
07.10.2009 14:42
0
No i dobrze ale według mnie Toyota była by lepsza
07.10.2009 14:45
0
Mario się ładnie zachował ;-)
07.10.2009 14:46
0
he he he he
07.10.2009 14:54
0
Dziekujemy Ci Mario. Nie ma co najezdzac na goscia, mial przeciez Vettela, Kliena a postawil na Roberta. Mario pozegna sie raczej z F1, jest tu jako dyrektor BMW Motorsport i na WTCC tez sie pojawia, watpie, czy zwolni stolek i poleci za F1.
07.10.2009 14:55
0
To są poważni ludzie, na poważnych stanowiska za poważną kasę. Co by nie był zrobili dużo dobrego i dużo złego. O nieboszczykach źle się nie mówi.
07.10.2009 14:57
0
Awans to raczej nie jest, trzeba mieć nadzieję, że odnowiony Renault poprawi swoje osiągi, trzeba też mieć na uwadze jak ktoś wcześniej napisał diametralną zmianę otoczenia, podejścia i atmosfery wokół Roberta a także inne traktowanie priorytetów i celów Roberta , a to jest też bardzo ważnym elementem wpływającym na jego formę i ducha walki sportowej. Mam nadzieję, że przyszły sezon da nam kibicom Roberta nie mniejsze przeżycia i sukcesy jego niż w 2008r. Też odnoszę wrażenie, że Toyota byłaby chyba lepszą opcją, ale kto wie...
07.10.2009 14:57
0
to już było przesądzone w 2008 zamiast walczyć o mistrzostwo to robili złom na 2009 bardzo dobrze zrobił też z takim zespołem bym się porzegnał
07.10.2009 14:59
0
No dobra to i ja podziękuje jako prosty polski kibic. Za szanse jaką dało BMW. Za zaufanie i za lekcje pokory. Dziękuje bardzo. A mam do oddania gadźety BMW SAUBER :-) ewentualnie wymienie na RENAULT F1 TEAM ;-)
07.10.2009 15:01
0
dobre
07.10.2009 15:02
0
Gdyby nie BMW to być może Roberta nie było by w F1
07.10.2009 15:03
0
ładny gest.. oni mu dali poczatek tego by pokaza swoj talent w f1 a nie tylkow mniejszych seriach wyscigowych.. tez im trzeba oddac hold. i zaluje ze ich nie bedzie w przyszyl sezonie. sa jacy sa ale syntyment pozstaje
07.10.2009 15:07
0
nie, no borute robiłem..taki nieśmieszny żarcik..jak ktoś sie smiał to miło mi ;P
07.10.2009 15:15
0
bardzo ładny gest ze strony BMW
07.10.2009 15:35
0
18@ 11@ trzeźwe wypowiedzi. Doktorek może był nieco dogmatyczny ale w sumie krzywdy Kubicy nie zrobił. Heidfeld w Kanadzie i w tym sezonie 2 razy wykonał polecenie i dał się objechać. W każdym zespole funkcjonują team orders no może w Renault przybrały ten jeden raz dość przejaskrawioną formę ;-)
07.10.2009 15:53
0
Łza sie w oku kreci
07.10.2009 16:16
0
No widzisz Maniek.Ty powiadasz,że Robert Was nigdy nie zawiódł,a Wy co najmniej "kilka razy" w zeszłym roku szczególnie.Mimo wszystko dzięki,za daną mu szansę,bo bez tego nie byłoby niczego choć teraz trzymajcie się razem z byłym zarządem z daleka od kariery Roberta.
07.10.2009 16:32
0
Mimo wszystko to był dobry czas dla Roberta. Jednak dla BMW-Sauber RK okazał się za szybki, nie potrafili wykorzystać nadarzającej się okazji i niestety wyszło jak wyszło. Robert nabrał doświadczenia, poznał układy, układziki i dzisiaj został 1 Kierowcą w Renault. W Zespole, który ma bardzo duże doświadczenie w F1. Osobiście mam nadzieję, że sezon 2010 będzie dla Roberta i Renault sezonem udanym. podobnym (jeśli chodzi o wyniki) do sezonu 2008.
07.10.2009 16:56
0
Ale o czym mowa gdyby nie Theissen niestety nie widzielibysmy Roberta w F1 tak wiec szacunek sie nalezy cokolwiek pozniej sie nie stalo...
07.10.2009 17:22
0
No nie wiem, czy to podziękowanie zrobi na Robercie jakieś wrażenie ;-)
07.10.2009 17:24
0
tak to jest racja i nikt nie moze odebrac tego mario. on dal szanse robertowi i uwierzyl w jego potencjał a dzieki temu mozemy go ogladac w f1
07.10.2009 17:29
0
bardzo dobre wyniki Roberta, ale mogłyby być jeszcze lepsze. szkoda naturalnie tego sezonu
07.10.2009 17:58
0
28. michalde Naturalnie mogło być lepiej w 2008 i 2009 ale cóż.............ładny gest
07.10.2009 18:06
0
Miłe słowa. Choć nie spodziewałem się innych. Różne rzeczy można mówić na temat kierownictwa BMW Sauber (wiele z nich to spekulacje nie poparte dowodami), ale Dr Mario należą się podziękowania za to że dał szansę Robertowi.
07.10.2009 18:31
0
Dziękujemy panie Marianie za 4 miejsce w poprzednim sezonie, za odpuszczenie sezonu z pozycji lidera i za skuteczne zablokowanie Robertowi drogi na podium mistrzostw! Dziękujemy , nie wrócimy!
07.10.2009 18:33
0
Szansę Robert sam sobie dał wygrywając WSbR i doskonałymi testami z zespołem Renault. Prędzej czy później byłby w F1 - dzięki sobie i ojcu.
07.10.2009 19:04
0
uwazasz ze jego ojciec to taki wplywowy gosc ze zalatwilby mu wejscie do f1 ? to nie jest byly mistrz swiata f1. ten gosc od poczatku kariery roberta w f1 nie zjawil sie na padoku, teraz nawet przestal bywac w studio podczas wyscigow
07.10.2009 19:27
0
A ja dziękuję zespołowi BMW Sauber i dr Mario Theissenowi za Roberta Kubicę w F1! Dziękuję również za połowę sezonu 2008, bo ten okres naprawdę będę dobrze wspominać :)
07.10.2009 19:36
0
33. sk0k ojciec pokierował jego karierą , zabrał z Polski do Włoch bo tutaj nie było warunków rozwoju - oto jego zasługa. Nie jest oczywiście Hamiltonem i nie współrządzi w teamie więc nie pcha się na padok. Jest zwykłym gościem który pokierował syna na właściwą drogę. Resztę wypracował Robert na torze i poza nim -dlatego jest na szczycie. Na pewno nie dzięki Marianowi ani BMW. Gdyby nie oni to ktoś inny by go wyłowił. Niewielu z Was wie lub nie pamięta jak renówka rozpaczała gdy Roberta niemcy zatrudnili , testy z nimi wypadły super tylko za dlugo się zastanawiali i BMka Roberta łyknęła.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się